Baca kontra Książulo: Restaurator odpowiada na krytykę youtubera

Artur Bacowski, właściciel chorzowskiej restauracji „U Gaździnki i Bacy na Cacy”, postanowił odpowiedzieć na recenzję youtubera Książula, który w swoim materiale ocenił dania serwowane w jego lokalu. Baca nie pozostał obojętny na krytykę i opublikował prawie dwugodzinne video, w którym szczegółowo odnosi się do zarzutów.

Konstruktywna krytyka czy manipulacja?

Książulo, znany z recenzji polskich restauracji, odwiedził chorzowski lokal w styczniu. Jego ocena nie była przychylna, co wywołało burzę w internecie. Bacowski początkowo przyjął krytykę z dystansem, jednak po wielokrotnym obejrzeniu materiału doszedł do wniosku, że recenzja była mocno zmanipulowana.

– Kiedy oglądałem go po raz pierwszy, pomyślałem: „świetnie, że byłeś, świetnie, że wyraziłeś swoje zdanie”. Ale po dziesiątym razie zrozumiałem, że ten materiał jest tendencyjny – wyjaśnił Baca w swoim nagraniu.

Golonka, która wywołała burzę

Jednym z głównych punktów spornych była golonka. Książulo skomentował, że nie wiedział, jak się zabrać do jedzenia dania, a także wyraził zdziwienie, gdy kość odpadła sama. Bacowski nie mógł powstrzymać emocji:

– Drogi panie, powinieneś odsunąć ten talerz i powiedzieć: „Nie znam się i nie wypowiem się”. Nie da się ukryć, że nie wiesz, jak się do tego zabrać. Niejeden Ślązak oglądając ten filmik, popłakał się ze śmiechu – stwierdził restaurator.

Baca podkreślił, że golonka powinna być tak przygotowana, aby kość odchodziła bez problemu. – Najgorzej, gdy musisz ciągnąć ją jak traktor z łańcuchem – dodał z sarkazmem.

Skóra z golonki – jeść czy nie jeść?

Książulo podczas recenzji zastanawiał się również, czy golonkę powinno się jeść ze skórą. Jego towarzysze odpowiedzieli: „Jak lubisz, to jesz”. Bacowski nie mógł się z tym zgodzić:

– Nie, panie! Ze schabowego skrobie się panierkę, a później wyjada mięso. Ale golonka? Jeśli nie jesz skóry, to po co ją zamawiasz? Skóra to jej najważniejsza część! – wyjaśnił z pasją.

Zmiany w menu po recenzji

Mimo emocji, Bacowski przyznał, że niektóre uwagi Książula były słuszne. Postanowił wprowadzić zmiany w menu, np. serwując schabowego z dodatkami do wyboru – mizerią lub buraczkami. – Wyszliśmy naprzeciw oczekiwaniom gości – zaznaczył.

Konflikt, który poruszył internet

Cała sytuacja wywołała spore zamieszanie w sieci. Fani Bacowskiego chwalą go za odwagę i szczerość, podczas gdy zwolennicy Książula uważają, że restaurator przesadził z długością i tonem odpowiedzi. Jedno jest pewne – dyskusja na temat chorzowskiej kuchni na długo pozostanie w pamięci internautów.

Czy Baca przekonał sceptyków? Czas pokaże. Jedno jest pewne – jego zaangażowanie w obronę swojego lokalu i kuchni pokazuje, jak ważna jest dla niego jakość i tradycja.